Urlop, wakacje, wolne. Tego słowa nie użyłam przez ostatnie 10 lat. Bo nie było czasu, bo praca, bo wyjazd z pracy, bo to, bo tamto. Zazwyczaj moje wakacje trwały dzień lub dwa w miejscu w którym pracowałam, robiłam zlecenie, fotografowałam ślub, zostawałam dzień, dwa dłużej, żeby choć trochę
Read MoreRzuć wszystko i jedź w Bieszczady! <3 Tak mówią. I mają zupełną rację…
To był mój pierwszy raz w życiu w Bieszczadach i przepadłam… ale zacznę od początku…
Read MoreNigdy nie byłam w Puszczy Kampinoskiej, ale dużo o niej słyszałam. Przepiękne miejsce, pełne leśnej magii, ciszy i miejsca na przemyślenia, na oddech i zamknięcie oczu. To miejsce, w którym coś we mnie pękło, coś się zmieniło i nagle wszystko stało się prostsze.
Read MoreGdańsk zawsze był i jest moją ukochaną ostoją, moim drugim (tuż po lesie) miejscem na ziemi. Gdybym kiedykolwiek miała zamieszkać w jednym z miast Polski, byłby to Gdańsk. Za to iż mimo wielkiego miasta, slow life jest tam obecne i za to, że jest tam morze i za wspaniałych ludzi którzy tam są. A takimi właśnie ludźmi są Ewa i Piotr! Te dwie (…)
Read MoreIt was raining for few days already. We took rainproof jackets, we put wellies on and were ready to conquer the weather. It was a warm day, full of beautifully falling rain, making our hair wet. But we had the best wild berries you can imagine
Read MoreMarta i Adrian mają w sobie tyle miłości, że przelali ją na mnie. Pokazali mi ją tak pięknie, że za aparatem schowana wzruszałam się i zachwycałam. Mogłabym patrzeć na nich bez końca, na tą dobroć płynącą z ich oczu, na to ciepło wydobywające się z ich słów. Ta naturalna sesja narzeczeńska (…)
Read MoreSandrę i Patryka oraz część ich rodziny poznałam już kilka lat temu, kiedy to fotografowałam ślub Martyny i Damiana, bratowej i brata Patryka (kiedyś wam może jeszcze pokazę ten ich przepiękny ślub, bo wcześniej nie miałam okazji...) :) ale tak naprawdę
Read MoreMe and Sis. And the world. Our small adventures every time we see each other. I miss it. It should have been more often...
Read More